Z wykształcenia mgr inż.zootechnik-absolwentka Akademii Rolniczej w Szczecinie (obecnie Uniwersytetu Technologicznego), farmaceutka oraz pedagog. Z zamiłowania- koniarz z krwi i kości. Od dzieciństwa fascynowałam się zwierzętami, i to nimi otaczałam się w każdej wolnej chwili. Psy, koty i konie wypełniały mój świat, jednakże konie okazały się największą pasją.
Jeszcze jako nastolatka ukończyłam kurs rekreacji ruchowej o specjalności jazda konna, i przez cały okres studiów pracowałam w weekendy oraz wakacje w ośrodku jeździeckim jako instruktor jazdy konnej.
Po ukończeniu studiów w 2004 roku, oprócz pracy zawodowej w firmie farmaceutyczno-weterynaryjnej, każdą wolną chwilę spędzałam ze swoim koniem Robinem. Na jego grzbiecie, przez wiele lat, przemierzyłam setki kilometrów, głównie w leśnych terenach, czerpiąc radość z otaczającej przyrody.
Po odejściu Robina na wiecznie zielone łąki w 2011 roku, aby poradzić sobie z pustką, postanowiłam wzbogacić wiedzę i wybrałam się na III stopniowy kurs organizowany przez Jeździectwo Naturalne Bez Tajemnic. I to właśnie po tym kursie podjęłam decyzję o realizacji marzeń i zaczęłam szukać swojego miejsca na ziemi,którym okazało się Okole i tu stworzyłam swoją stajnię ,,Robinkowo”. Po 7 latach pracy jako przedstawiciel medyczno-weterynaryjny, odeszłam z korporacji, po to, by móc żyć wraz końmi w tym cudnym miejscu, w lesie nad jeziorem. Początkowo zajmowałam się zajeżdżaniem młodych koni i korygowaniem koni trudnych, zmanierowanych, wdrażając w życie ogrom wiedzy teoretycznej. Dodatkowo poszerzałam umiejętności na różnych kursach i szkoleniach, między innymi uczestniczyłam w szkoleniu z trenerem z Węgier Gyula Meszaros, a także brałam udział w szkoleniu zajeżdżania młodych koni z Joe Turnerem- Rocky Mountain Horseman.
Po 2 latach zmagań z młodziakami i końmi wymagającymi korekty przyjęłam w trening konie sportowe, i to właśnie wtedy utwierdziłam się w przekonaniu, że moją największą pasją są skoki przez przeszkody. Postawiłam na doskonalenie w tej właśnie dziedzinie i przez kolejne lata trenowałam konie nie będące moją własnością, pod okiem Kamila Rajnerta-wielokrotnego medalisty mistrzostw Polski i brałam udział w regionalnych zawodach w skokach przez przeszkody.
Jednakże w życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, w którym musi wybrać, czy dalej spełniać oczekiwania innych, czy zacząć iść własną Drogą… Nie chcialam już trenować koni,które były przeznaczone na sprzedaż, a z którymi wiązałam się emocjonalnie.
Wybór, przy odrobinie odwagi, jest oczywisty… Dlatego w 2017 roku podjęłam decyzję o zakupie własnych koni i dzieleniu się pasją, radością i umiejętnościami z innymi ludźmi, głównie z dziećmi.
Zapraszam zatem bardzo serdecznie na naukę jazdy konnej, wypady w teren do lasu, treningi skokowe, letnie i zimowe obozy jeździeckie dla dzieci i młodzieży do naszej kameralnej Stajni Robinkowo!!!